„Prawdziwi drwale dbają o swoje siekiery, jakby to była rodzinna pamiątka.”
František Alexander ElstnerPrzyszedł czas na ostrzenie siekierki zaprezentuje jak to robię, stosuję zwykłą osełkę z marketu budowlanego za parę złotych.
Zaczynam od moczenia osełki, robię to jakieś 5minut.
Jeżeli są zadziory lub chcemy zmienić kąt ostrza( dla siekiery odpowiedni kąt ostrza to 50 stopni czyli z każdej strony pilnik czy osełka powinna być prowadzona pod kątem 25 stopni), szlifujemy pilnikiem do metalu
Teraz bierzemy osełkę i zaczynamy szlifować tak jak pokazują strzałki, co jakiś czas trzeba zwilżać osełkę w wodzie. Zaczynamy od bardziej szorstkiej strony osełki.
Po pewnym czasie gdy otrzymamy minimalny zadzior na całej długości, z drugiej strony ostrza,można to sprawdzać przejeżdżając paznokciem, to zmieniamy stronę ostrza.
Gdy znów otrzymamy zadzior, zmieniamy stronę osełki na bardziej gładką i zaczynamy od początku zmieniając kierunek ruchu, do otrzymania zadzioru i zmieniamy stronę.
Po otrzymaniu zadzioru, zmieniamy stronę i szlifujemy tylko żeby usunąć zadzior a nie żeby powstał z drugiej strony. Po tym ostrzenie jest skończenie.
Fajny poradnik tyle, że to są tak małe kąty że ciężko mi jest zrobić tak jak na rysunku. Druga sprawa to co to są te zadziory – rowki takie?
PolubieniePolubienie
Zadziory to takie lekkie zagięcia końca.
PolubieniePolubienie
To jest toporek Juco?
PolubieniePolubienie
Nie
PolubieniePolubienie